Pokochała cnota grzech, więcej się nie wstydzi.
Jęki i westchnienia w nocnym repertuarze,
a jednak rozkosz swój słodki smak traci.
Zagubiona w mechanicznych ruchach,
kierowanych przez komputer ludzki.
wtorek, 1 września 2015
Związek przeciwieństw
poniedziałek, 31 sierpnia 2015
Kradzież
Nienawiść wkrada się w twe serce
Myśli krążą w głębokiej rozterce
Czujesz się uwięziony z każdej możliwej strony
Światło oślepia cię swą jasnością
Mrok kradnie ją, co zwą twą miłością.
niedziela, 23 sierpnia 2015
Pytania
Czemu spoglądasz na mnie takim wzrokiem?
Czemu podążasz za mną za każdym krokiem?
Czemu nie widzisz, że już nie jestem dzieckiem?
Wiem, wiem…
Piękno tak naprawdę nie jest piękne.
wtorek, 18 sierpnia 2015
Dusza
Niemiła dusza zapukała
do dna kieliszka
pełnego, co do kropli
echa procentów,
ech, aecha, echa
niosą się, niosą, niosą
jeden głębszy łyk
I duszę zalał etanol.
sobota, 15 sierpnia 2015
Miłość
ta moc niebezpieczna
dostarcza wielu odpowiedzi
stawia jednocześnie kolejne pytania
nowe horyzonty odkrywając.
zostawia ślady swojej obecności
które nigdy nie znikną
sprzeciwia się prawom
regułom i wszelkiej logice
matematyczne
fizyczne, a nawet magiczne
nie są w stanie jej wyjaśnić
przeszkody pokonuje od tak
- nie ma dla niej żadnych
materia czy odległość
– wzrost jej, wzmacnia przyciąganie
paradoksy czasowe
nieskończoność przebywa w sekundę
odnajdując pisane sobie dusze
nie istnieje dla niej wczoraj ani jutro
ważne jest tylko teraz.
niewidzialny dotyk
pokonuje rzeczywistość
jest ponad wszystko
czwartek, 13 sierpnia 2015
Kwiatek
będąc bławatkiem
o pąki swe dbałam
budziłam się wcześnie
wznosiłam liście
mijałam ranki
chwytając słońca promyki
spod różowej firanki
poniedziałek, 10 sierpnia 2015
Słodycz
Z każdym kolejnym kawałkiem
Rozpływającym się na języku
Pragnienie rosło
Czekolada - gorąca, słodka - zakazany owoc
Tajemnicza cierpka nuta
Pragnienia nie zaspokajała
Im więcej nieziemskiej dobroci
Znikało między diabelskimi ustami
Głód stawał się nie do zniesienia
Pożądanie nieznanego nie gasło
Spełnienie przyszło z czasem
Każdy kolejny łyk
Każdy kolejny kęs
Zbliżał ku niebu
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)